Jaka jest treść Jednej Intencji?

„By Maryja była bardziej znana i miłowana; by Jej Wezwanie z Fatimy poznał i wypełnił świat”.

„Jezus chce się posłużyć tobą, aby ludzie mnie poznali i pokochali. Chciałby ustanowić na świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca. Kto je przyjmuje, temu obiecuje zbawienie dla ozdoby Jego tronu”. (Matka Boża - Fatima – 1917r.)

 

Czy modlitwa w takiej intencji jest potrzebna?

Po zakończeniu Wielkiej Nowenny Fatimskiej z inspiracji Sekretariatu Fatimskiego zainicjowane zostało nowe dzieło, którego celem jest zjednoczenie wiernych wokół intencji: by Maryja była bardziej znana i miłowana; by Jej Wezwanie z Fatimy poznał i wypełnił świat. Polska, jak wiemy, wybrała w 1946 roku „drogę Fatimy”, jako ratunek przed zalewem ateizmu komunistycznego, a w 2017 roku akt ten został ponowiony. A zatem czy jest potrzeba, by w takiej intencji podejmować szturm do nieba poprzez modlitwę, post, ofiarę, umartwienie, czy dzieła miłosierdzia?

 

Po pierwsze.

Należy bardzo mocno podkreślić, iż nie jest to kolejna inicjatywa, lecz takie duchowe dzieło rozpoczęło się już w 1946 roku, a teraz powracamy do niego z nową mocą. Wówczas to bowiem Sodalicje Mariańskie oraz Apostolstwo Modlitwy skierowały następujący apel do Polaków:

 „Z listu Eminencji Ks. Kardynała Dr. Augusta Hlonda dowiedziała się Polska, że z wiosną roku bieżącego podjęte będzie uroczyste poświęcenie się całej Polski Niepokalanemu Sercu Najświętszej  Maryi Panny. Nie chodzi bowiem tylko o jednorazowe choćby najuroczystsze oddanie się Jej Sercu, ale o systematyczne, stale się powtarzające, w konkretne formy ujęte nabożeństwo do Jej Serca. Dlatego też ogół wiernych czcicieli Maryi musi się gorąco modlić, by podjęte z wiosną poświęcenie się Niepokalanemu Sercu N. P. M. nie ograniczyło się tylko do jednorazowego, choćby  najbardziej oficjalnego poświęcenia się, ale by zapoczątkowało w Polsce praktykę uroczystego obchodzenia, na wzór Pierwszych Piątków, Pierwszych Sobót  miesiąca. Niech Wierni zwracają się do Swoich Proboszczów z prośbą o zaprowadzenie Pierwszych Sobót miesiąca ku czci Niepokalanego Serca N. P. Maryi”.

 

Po drugie.

Same słowa poświęcenia, choćby najbardziej uroczyste to nie wszystko, trzeba czynem wypełnić to, co się ślubowało. A czy rzeczywiście cała Polska jednoczy się przy Niepokalanym Sercu Maryi w pierwsze soboty? Trzeba wzajemnej troski, przypominania, budzenia sumień. Uwrażliwiał nas na to św. Jan Paweł II, kiedy to po akcie poświęcenia Niepokalanemu Sercu Maryi w Fatimie w 1982 roku wołał:

 „Akt ten został ponowiony raz jeszcze. Wezwanie Maryi nie jest jednorazowe. Jej apel musi być podejmowany z pokolenia na pokolenie, zgodnie z coraz nowymi znakami czasu. Trzeba do niego nieustannie powracać. Trzeba go podejmować wciąż na nowo”.

 

Po trzecie.

Mijają lata, przychodzą nowe pokolenia i wyzwania czasu. Dlatego potrzeba nieustannej troski by być wiernym, by pamięć o zobowiązaniach uwewnętrzniła się w duszy Narodu. Przypomniał o tym Benedykt XVI w 2011 roku po pielgrzymce do Fatimy.

 „Papieże - czy to Pius XII, czy Paweł VI, czy Jan Paweł II - dokonali wielkich aktów zawierzenia Najświętszej Maryi Pannie i uważam, że jako gesty wobec ludzkości, wobec samej Maryi, były one bardzo ważne. Myślę, że teraz ważne jest uwewnętrznienie aktu zawierzenia, pozwolenie, by nas przeniknął, by dokonał się w nas”.

 

A zatem niech połączy nas Jedna Intencja, byśmy nie tylko pamiętali, ale czynem wypełnili to, co wspólnie ślubowaliśmy, by wezwanie Maryi uwewnętrzniło się w duszy Polaków i wiernych na całym świecie.